Rodzaj opryskiwacza nie ma tu nic do rzeczy, nadal opryskujesz je chemią. Ale prawda jest taka, że teraz bez chemii nie da się nic wyhodować, szkodniki zniszczą wszystko.
Najlepsza metoda, to słuchawki na uszy, ulubiona muzyka i do przodu. Jeśli nadal brakuje nam motywacji, to warto zaprosić do biegania drugą osobę, we dwójkę zawsze raźniej.